Jak zostać Stylistką rzęs lub brwi? Praca stylistki bez szkolenia?
Jak zostać stylistką rzęs lub brwi? Czy możliwa jest praca stylistki bez szkolenia?
Jeśli przyszła Ci ochota na zmianę w życiu zawodowym i pomyślałaś o karierze stylistki rzęs lub brwi to usiądź wygodnie, bo przedstawię Ci 3 możliwe ścieżki kariery i powiem co dokładnie zrobić, żeby rozpocząć pracę w tym zawodzie.Ścieżka nr 2 to ta, w której decydujesz się na szkolenie online, głównie ze względu na okrojony budżet, ale nie tylko; w filmie powiem więcej o pozostałych powodach.
Ostatnią ścieżką, o której opowiem jest tzw. Zosia Samosia, czyli samoedukacja w drodze do pozostania stylistką. Posłuchaj co sądzę o tej opcji, bo powiem Ci jak zostać stylistką rzęs lub brwi bez dużego budżetu.
Obejrzyj ten odcinek i dowiedz się co musisz zrobić, żeby pracować w tym zawodzie.
Przyszła Ci ochota na zmianę w życiu zawodowym i pomyślałaś, że zaczniesz przedłużać rzęsy? Usiądź wygodnie, bo opowiem Ci dokładnie, co należy zrobić, by zostać stylistką rzęs.
Cześć, witam Cię na kanale JoLash, nazywam się Joanna Siruga i z radością oprowadzę Cię po świecie brwi i rzęs.
Chciałabyś zacząć przedłużać rzęsy, najlepiej jak najszybciej, ale też z najpiękniejszymi efektami i małym kosztem?
Aby zostać stylistą rzęs, można wybrać jedną z 3 możliwych ścieżek.
1. Odbyć szkolenie stacjonarne – wersja zwykle najdroższa – ale UWAGA jest opcja, żeby zrobić to prawie za darmo.
2. Wykupić szkolenie online. Wersja budżetowa, ale daje niezbędne podstawy w pigułce. Pytanie czy sama teoria Ci wystarczy?
3. Zacząć przedłużać rzęsy bez szkolenia, a wiedzę zdobywać samemu przez Internet i własne doświadczenie. – Działasz od razu, jednak przygotuj się na dużo potknięć i upadków, jeśli masz dużo wolnego czasu a niski budżet to może się okazać to ścieżką dla Ciebie.
Każda z tych możliwości ma swoje wady i zalety, a ja szybko przeanalizuję każdy z tych 3 wyborów.
I od razu uprzedzam, jeśli na swojej drodze spotkasz kogoś, kto Ci powie, że możesz coś zrobić SZYBKO, TANIO I DOBRZE. To Twój nos od razu powinien poczuć, że coś tu śmierdzi.
Coś podobnego wstawić.
Chociaż…. ja miałam prawie taką wygraną na loterii, bo moje pierwsze szkolenie z rzęs miałam całkowicie za darmo, ponieważ była to nagroda w konkursie paznokciowym. Co prawda wcale się rzęsami nie interesowałam, bo było to w 2009 roku, kiedy świat rzęs dopiero raczkował i byłam przekonana, że to tymczasowy kiczowaty trend. Jednak spakowałam się i odbyłam szkolenie, które jak się okazało jedynie pogłębiło moje zwątpienie w tą niższe w i utwierdziło w przekonaniu, że spośród tych 3 kółeczek można wybrać tylko 2.
Grafika z netu, musimy zrobić w stylu JoLash i zamiast NIE napisać ZAPOMNIJ albo NIE ISTNIEJE.
Wracając do Twojej ścieżki zawodowej stylistki rzęs i trzech wyborów. Jeśli jesteś ambitna i chcesz być od początku profesjonalna to Twoim zadaniem będzie teraz, wybór najlepszego możliwego szkolenia i uzyskanie certyfikatu. Najlepsze szkolenia, są zwykle najdroższe, jednak jest sposób, by zrobić to znacznie taniej, dzięki dofinansowaniom, o których usłyszysz w dalszych odcinkach tej serii. Natomiast jeżeli jesteś w stanie odłożyć, bądź zarobić w innej pracy na swoje pierwsze szkolenie to świetnie! Pieniądze, które zainwestujesz w siebie, pozwolą Ci się nauczyć przedłużania rzęs szybciej i łatwiej, bo dostaniesz wiedzę w pigułce. Dodatkowo do domu będziesz mogła zabrać skrypty szkoleniowe – czyli takie książki z instrukcją obsługi i zawsze do nich powracać, kiedy w coś zwątpisz.
Pokazuje tutaj skrypty nasze.
W JoLash oferujemy również opiekę nad kursantem po szkoleniu, bo wiemy że świeżo upieczona kursantka, ma milion pytań nie tylko na samym szkoleniu, ale przede wszystkim po powrocie do domu, gdzie powoli zaczyna swoją praktykę. Wtedy słuchawka telefonu poci się, jak pączek w saunie, bo nie istnieje szybsza i bardziej efektywna droga komunikacji niż rozmowa. Dialog możesz mieć, nie tylko z Twoim instruktorem, ale w naszym przypadku cały dział czeka na telefon od Ciebie, żeby nawet w trakcie zabiegu móc pokierować Cię dalej, bo w końcu jaki szkoleniowiec w pojedynkę mógłby się mierzyć z taką liczbą zapytań?
O tym, jak przebiegają szkolenia możesz posłuchać w odcinku poświęconym całkowicie temu temtowi. Link do niego znajdziesz poniżej.
Po uzyskaniu podstawowego wykształcenia i certyfikatu można zacząć działać jako stylistka rzęs. Warto również poszerzać swoją wiedzę i umiejętności, uczestnicząc w konferencjach i webinariach branżowych oraz śledząc trendy i nowości w dziedzinie stylizacji rzęs.
Ważne jest również zdobycie doświadczenia poprzez praktykę, dlatego bezpośrednio po szkoleniu zalecam jak najszybciej umówić pierwsze modelki, by nabierać sprawności motorycznej. Stare porzekadło sprawdza się i w rzęsach, trening czyni mistrza.
Ścieżka druga, to ta w której decydujesz się głównie ze względu na okrojony budżet na szkolenie online. Jednak nie jest to jedyny powód dla którego wiele osób sięga po wiedzę w sieci. Wiele osób żyjących na emigracji decyduje się na tę formę edukacji ze względu na barierę językową, bądź ubogie szkolenia w kraju w którym obecnie przebywa. Mieszkałam przez 13 lat w Danii i zanim przyszła pandemia, webinary były dla mnie świetną alternatywą do bycia na bieżąco, sama też bardzo często występowałam w roli prelegenta na konferencjach online. Oglądając niezliczoną ilość livewów i webinarów czułam się, jakbym była na promocji w supermarkecie i mogła pakować wiedzę do koszyka za pól ceny. Tyle, że w tamtych przedpandemicznych czasach były to rarytasy, informacje były przebrane i wyszukane, a ja czułam, że moja piramida wiedzy rośnie. Z każdym szkoleniem co prawda dodawałam już tylko małą cegiełkę, ale to dlatego że moje ogromne i silne fundamenty w stylizacji rzęs były już zbudowane. Dlatego też szkolenia online mogą czasem wprowadzać świeżego odbiorcę w zakłopotanie, ponieważ ta wybiórcza wiedza, jest jak te pojedyncze kamienie, które ja swobodnie mogłam dokładać do mojej piramidy, jednak kiedy nie masz utworzonych fundametów, to nie bardzo wiesz co robić z takimi szczątkowymi informacjami i zamiast tworzyć strukturę informacji w głowie i porządkować wiadomości, Ty gromadzisz mnóstwo gruzu i długo nie wiesz jak go ułożyć, żeby wszystko ze sobą pasowało. To troszeczkę tak jakby z zestawu puzlli 1000 dostać tylko 20% i próbować ułożyć z nich niebo.
Czasem nim wybierzemy się na szkolenie online warto zastanowić się, czy nie lepiej w pierwszej kolejności zamienić kilka kont, które obserwujemy na IG i TikToku i zamiast słodkich kotków czy tutoriali z włosami i ubraniami nie zacząć obserwować kont, które przekazują wiedzę rzęsową. Jeśli chcemy iść w stronę nauki online to wiedza jest na wyciągnięcie palca, a dokładnie kciuka którym codziennie skrolujesz telefon. Twoim zadaniem jest jedynie podłożenie w kolejce odpowiednich kont. Edukacja przez rozrywkę, może stać się Twoją poczekalnią przed prawdziwym startem w branży rzęs czy brwi.
I ścieżka trzecia pt. Zosia samosia. Wiele marek i instruktorów najchętniej wyciągnęłaby długą linijkę i biła po palcach każdego, kto bez szkolenia sięgnie po pęsetę do przedłużania rzęs. Ale hola! To skąd się wzięły pierwsze stylistki rzęs i instruktorzy? Urodzili się z tą wiedzą i została ona na nich zesłana jako łaska i dar natury, który mogą przekazywać dalej? Otóż należy wyplewić z siebie wszelkie przejawy hipokryzji. Większość stylistek z ery dinozaurów, czyli zaczynających karierę z rzęsami 15lat temu nie otrzymywało na szkoleniu nic oprócz kartki A4 z nr. telefonu gdzie można zamówić klej, a gdzie rzęsy. Były samoukami i wzajemnie przekazywały sobie wiedzę na szkoleniach, warsztatach i forach internetowych, tak tak to wszystko nim zaczął się boom na Social Media. Ale kto pamięta jeszcze te czasy? Jednak tak było. Dzisiejsze mistrzynie, właściciele marek i wiele osobistości to osoby, które na własnej skórze testowały zabiegi i zalewały się falami łez i potu będącymi wykwitem niepowodzeń. Ta żółć i gorycz była ceną braku wiedzy, którą trzeba było stworzyć. Czas miał wtedy stawkę przed inflacją, a stylizacje wykonywane były po 3-4 godziny i było to rzekomo świadectwo kunsztu, dokładności i staranności autora. Byłyśmy dumne, że nie opuszczamy ani włoska i stąd nasze astronomiczne czasy, prawda była taka, że po prostu nie weidziałyśmy, jak zrobić to szybciej i równie skutecznie. Można zestawić te czasy samouctwa z epoką kamienia łupanego, minęły lata nim ogarnęłyśmy że pęsety to nie pałeczki i mogą mieć różne kształty, które zdecydowanie ułatwiają aplikację.
Śmieszny obrazek bądź scena człowieka pierwotnego
Jednak ty nie jesteś kobietą pierwotną, ani kobietą z 2005 roku. Masz mnóstwo źródeł wiedzy, z których możesz korzystać BEZPŁATNIE, tylko musisz odpowiedzieć sobie na jedno bardzo ważne pytanie. Jaką stawkę ma Twój czas? Bo jeśli stać Cię na obsypujące się stylizację, cierpliwe modelki, które niekiedy rezygnują i nie stają się klientkami, a Ty masz środki i możesz inwestować w kolejne zużyte materiały. To droga Samosi i uparciucha może być Twoja i nie ma w niej nic złego jednak bądź gotowa na więcej wyrzeczeń i poświęceń.
Wiem, że masz w sobie ogromne pokłady cierpliwości, w końcu jesteś kobietą. No chyba, że jesteś mężczyzną i rozważasz pracę jako stylista, to od razu idź na szkolenie i podejdź do tematu po męsku, czyli konkretnie i z planem, ponieważ każde inne wersje są skierowane do silnej kobiecej psychiki z masochistycznymi zapędami robienia sobie pod górkę.
Jeśli rozważasz jak zacząć przygodę ze stylizacją rzęs lub brwi to możesz zostać na tym kanale i stopniowo się edukować i traktować to jako dobre przygotowanie i poczekalnie przed wyborem szkolenia. Możesz też już dziś zacząć zbierać pieniądze i szukać pracy dodatkowej być może na miesiąc lub dwa nim rozpoczniesz karierę stylistki. Pamiętaj stylistka rzęs to nie od razu praca na pełny etat, nie rezygnuj z życia i pracy jaką teraz masz, ale wprowadź ten zawód jako dywersyfikację Twojego przychodu do portfela. Zasubskrybuj i włącz dzwoneczek, jeśli jesteś gotowa na nowy rozdział w Twoim życiu.
Ostatnie komentarze