Najlepsza PĘSETA do PRZEDŁUŻANIA RZĘS? Poradnik dla początkującej Stylistki
Czy tania pęseta może być dobra?
Z perspektywy czasu i doświadczenia mogę powiedzieć, że używanie najdroższego na rynku Dumont'a, to jak... atak z armaty na komara! Kiedy stoisz przed zakupem swojego najważniejszego narzędzia do pracy, chcesz, aby było jak Ferrari - super szybkie, zawsze w gotowości, i najlepiej - niespotykanie designerskie. Jako Stylistki bardzo często zapominamy, że nasza pasja, to również nasza praca i inwestowanie w najdroższe na rynku pęsety, gdy dopiero raczkujemy w świcie rzęs, to zdecydowanie przerost formy nad treścią. Jeśli szukasz nowej pęsety do przedłużania rzęs i chcesz świadomie dokonać wyboru najlepszego możliwego narzędzia, które będzie adekwatne do Twoich umiejętności, to usiądź wygodnie, a ja oprowadzę Cię po świecie tych fascynujących narzędzi.
Chcesz dokładnie się przyjrzeć pęsetom w klasie premium? https://jolash.pl/pl/blog/post/najlepsza-peseta-do-przedluzania-rzes.html
Jeśli szukasz nowej pęsety do przedłużania rzęs i chesz świadomie dokonać wyboru zakupu najlepszego możliwego narzędzia, które będzie adekwatne do Twoich umiejętności to usiądź wygodnie, a ja oprowadzę Cię po świecie tych fascynujących narzędzi.
Cześć, nazywam się Joanna Siruga i jestem z JoLash, gdzie szkolimy przyszłych i obecnych stylistów rzęs i brwi, a także zapewniamy im odpowiednie produkty do pracy.
Mało kto wie i pamięta, że pierwsze pęsety do przedłużania rzęs zostały podkradnięte z branży elektronicznej. Tak - wcale się nie przesłyszałaś. Na początku nikt nie myślał o projektowaniu narzędzi dla specjalizacji, która dopiero powstawała w branży beauty. Wybór zatem był o wiele prostszy, bo kupowało się to, co było na rynku, a oferta niestety była bardzo uboga, a jakość sprzętu pozostawiała wiele do życzenia.
Jednak zacznijmy od tego, do czego służą nam pęsety. Pęsety mamy dwie - jedna do lewej, druga do prawej dłoni. Natomiast niezależnie od tego, czy jesteś lewo, czy praworęczna, pęsety będą miały tę samą funkcję.
Jedna będzie służyła do separacji, czyli izolowania rzęs naturalnych, a druga do aplikacji. Pewnie zadajesz sobie pytanie, czy jedna z nich jest ważniejsza. Jeśli tak to, która? Ta do separacji, czy ta do aplikacji?
Oprócz tego, że nasza pęseta, która separuje, będzie służyła nam do izolowania rzęs naturalnych, będzie nam również potrzebna podczas przytrzymywania naturalnych rzęs dokonując uzupełnienia. Musi być ona niezwykle precyzyjna, ale również miękka. Co to znaczy miękka? Chodzi o ilość siły, jaką musisz użyć, by pęseta całkowicie się zamknęła. Im więcej siły musisz przyłożyć, czyli im bardziej musisz ścisnąć pęsetę palcami, tym twardsza jest pęseta.
Im delikatniejszego ścisku wymaga, tym bardziej miękka jest peseta. I uwaga - nie zawsze rodzaj pęsety czy metalu ma tu znaczenie, a często jej sposób wygięcia podczas produkcji jest tutaj kluczowy. Miękka pęseta przekłada się na niższy poziom zmęczenia naszej dłoni, naszego nadgarstka. Zwróć uwagę jak mocno otwierają się ramiona Twojej pęsety do spearacji. Największy problem stanowić będę ramiona, które nawet bez zaciśnięcia są położone bardzo ciasno, ponieważ nie będziesz miała miejsca by dokładnie przyjżeć się nasadzie rzęsy naturalnej, a następnie wystąpi problem z aplikacją rzęsy syntetycznej.
Musisz mieć odpowiednią ilość miejsca na to by wygodnie pracować.
Pęseta, którą używamy do aplikacji, musi być niezwykle precyzyjna i odpowiednia do metody, którą używamy.
Jeśli dopiero zaczynamy i przedłużamy jedynie metodą jeden do jednego, to używamy rzęs o grubości od zero przecinek piętnaście milimetra do zero przecinek dziesięć milimetra - wówczas pęseta nie musi być aż tak precyzyjna, jak w aplikacjach objętościowych - gdzie mamy do czynienia z bardzo cienkimi rzęsami rzędu zero przecinek zero siedem milimetra, zero przecinek zero pięć czy zero przecinek zero trzy milimetra - te cienkie włoski wymagają o wiele większej precyzji. Niezależnie od tego, czy wybieramy pęsetę do separacji, czy aplikacji, obie powinny posiadać równe styki. Czym jest styk? Styk to powierzchnia łączenia się pęset na jej końcówce, ale to tematu styku jeszcze wrócimy pod koniec odcinka.
Natomiast to, jaką pęsetę wybrać, w jakim kształcie, zdeterminuje, to której właśnie nam brakuje - czy są one obie potrzebne nowe, czy tylko jedna
Zacznijmy od pęsety do separacji, polecam pęsety delikatnie zakrzywione. Ułatwi nam to dojście do nasady rzęs naturalnych. Dzięki temu, nasz nadgarstek nie będzie zginał się w nieodpowiednim punkcie.
Pamiętajmy, że pęseta do separacji spoczywa luźno w naszej dłoni i jej czubeczki powinny sięgać aż do nasady rzęs naturalnych. Dlatego też pęsety delikatnie zakrzywione tak jak VETUS pięć BSA czy jak Gold Angel czterdzieści pięć, będą idealnie nadawały się do tego, by rzęsy separować tuż przy nasadzie. Co z pęsetami prostymi? Kiedy świat stylizacji rzęs ruszał, to panował mit że do separacji powinna być pęseta prosta, natomiast do aplikacji pęseta zakrzywiona. Już dawno z tym skończyliśmy, dlatego, że szybko odkryliśmy, iż pęsety proste wymagają większego manewrowania nadgarstkiem, a co za tym idzie, po jakimś czasie skutkowało to bólem nadgarstka, a nawet przewlekłym zapaleniem cieśni nagarstka u stylistek. Dlatego też, do gry weszły pęsety delikatnie zakrzewione. A co z pęsetami do aplikacji? Tutaj podział tyczy się raczej gustu, aniżeli funkcjonalności. Jedynie pęsety proste podczas aplikacji wydają się być najbardziej niewygodne i nieporęczne do użytkowania, natomiast każda inna zdecydowanie nam się nada. Wyjątkiem od reguły będzie tutaj również pęseta typu “kopytko” i wszystkie pęsety do metody wolumetrycznej. One, na początku Twojej ścieżki, będą Ci nieco przeszkadzały. Dlatego, że duża część rzęsy będzie schowana w ramieniu kopytka i nie będziesz widziała aplikowanej rzęsy. Z nimi lepiej poczekać, aż wprawimy się w metody objętościowe.
Więc na początek, jako pęsetę do separacji, polecamy vetusa pięć BSA bądź Gold Angel czterdzieści pięć. Do aplikacji - kwestia gustu i zasobności portfela. Każda delikatnie zakrzywiona pęseta sprawdzi nam się bardzo dobrze. Pamiętajmy, że im dłuższy czubeczek pęsety zakrzywionej, tym ciężej będzie nam dojść do kącika wewnętrznego. Dlatego na początek, polecamy krótkie haczyki, pęsety wygięte pod kątem czterdzieści pięć - dziewięćdziesiąt stopni. Nimi najłatwiej będzie nam się pracowało jako początkujące stylistki.
Czy cena ma znaczenie? Oczywiście, że tak, ale niekoniecznie na początku twojej kariery jako stylistka rzęs.
Zupełnie tak jak w świecie mody, z pęsetami jest tak samo. Jeżeli mamy do czynienia z pęsetą designerską, pęsetą markową, będzie ona miała wyższą cenę niż pęsety typu No Name, bądź popularne pęsety typu Vetus. Z czego to wynika? Pęsety, które są No Name’ami, bądź popularnych producentów, zwykle mają niższą cenę, jednak nie zawsze świadczy to o ich jakości. Tania pęseta również może być dobra i możemy podzielić pensety na 3 klasy cenowe.
Klasę ekonomiczną - taką podstawową, która waha się między dwadzieścia pięć - trzydzieści pięć, no maksymalnie czterdzieści a pięćdziesiąt złotych.
Klasę typu premium, gdzie ceny zaczynają się od siedemdziesięciu, osiemdziesięciu, dziewięćdziesięciu, stu złotych. Jeśli chcesz dokładnie przyglądnąć się klasie premium w JoLash to zapraszam pod ten link- znajdziesz tam artykuł z dokładnym opisem i prezentacją każdego modelu. https://jolash.pl/pl/blog/post/najlepsza-peseta-do-przedluzania-rzes.html
I taki high end pęsetowy, czyli pęsety luksusowe. Tutaj zdecydowanie prym wiedzie Marka Dumont, która w Szwajcarii wypracowała sobie swoje modele pęset, swój brand i charakterystyczny stop metali.
Jeśli chodzi o początki, to warto zwrócić uwagę, że nie potrzebujemy kupować Ferrari ani Mercedesa, kiedy dopiero uczymy się jeździć. Jeżeli taka pęseta nam spadnie, to upadek ten będzie bardzo bolesny - nie tylko dla pęsety, ale też dla naszego budżetu. Zdecydowanie lżej przeżyjemy stłuczkę starym klioniż nowiutkim mercedesem.
Zwróćmy więc uwagę - po co nam jest ta pęseta na początku? Na początku pęsety nam służą tylko i wyłącznie do aplikacji, separacji i uzupełnień. Nie służą nam do stwarzania pięknych, objętościowych wachlarzy. Nasze dłonie muszą się przyzwyczaić do stali, do tego, że pęseta jest przedłużeniem naszych palców. Dlatego też ten trening powinien przebiegać raczej na klasie ekonomicznej albo premium.
Pęsety premium są to pęsety, które są zazwyczaj brandowane marką rzęsową. Bardzo często są zaprojektowane przez konkretną firmę, bądź stylistkę i marki też sprawują pieczę nad jakością tych pęset.
Co to znaczy? To znaczy, że zwykle te pęsety są sprawdzane przez samego producenta. Jeżeli cokolwiek budzi wątpliwości klienta, jest zawsze możliwość odesłania - sprawdzenia ponownie takiej pęsety i wysłania ponownie do klienta. Wszystkie takie uwagi ze strony klientów, mogą mieć wpływ na ostateczny wygląd takiej pęsety - ponieważ jest to pęseta zaprojektowana i wykonana przez Markę.
Pęsety typu vetus natomiast, są produkowane masowo, ich kształt się nie zmienia. Ma to zarówno swoje wady, jak i zalety. Masowo produkowana pęseta raczej zostaje w swoim kształcie na wiele, wiele lat. Jeśli się do niej przyzwyczaimy, to zwykle pozostaje ona w tym samym designie.
Markowe pęsety brandów rzęsowych mogą zmieniać się z czasem. Ale - bardzo ważna uwaga - niezależnie od tego, czy kupujemy pęsetę taką bardzo ekonomiczną, czy z tej najwyższej półki, design może zawsze się delikatnie zmienić. Warto również zaznaczyć, żei każda ale to pęseta, różni się nieznacznie od siebie i każda jest wyjątkowa. Dlaczego? Ponieważ pęsety są ręcznie doszlifowywane, co oznacza, że w każdej ręce, u każdej stylistki, pęseta będzie leżała inaczej.
Jeżeli Stylistki polecają jedną pęsetę i mówią “ona jest super, będzie świetnie leżała ci w dłoni” - nie sugeruj się tym. Każdy z nas ma inny nacisk na pęsetę, mamy inną wielkość dłoni, jesteśmy lewo, bądź praworęczni i inaczej układamy nasze ramiona i ręce podczas pracy.( A jeśli chodzi o ramiona to na końec odcinka mam dla Ciebie TIP dotyczący pracy z pęsetami, tak by nie mieć bólu rąk czy ramion.)
Wracając do tematu pęset to najlepszym rozwiązaniem jest przetestowanie pęsety i kupienie sobie dwóch lub trzech, no, może nawet czterech pęset na początek i odesłaniu ich - jeżeli poczujemy w dłoniach, że nie leżą na nam odpowiednio. W JoLash masz zawsze 14 dni na zwrot produktu. Pamiętaj, że żaden produkt nie może mieć znamion użytowania podczas zwrotu. Warto obejrzeć pęsętę zanim dokonamy ostatecznego wyboru, dlatego też niezależnie od ceny jeśli masz możliwośc przyjechać na targi branżowe, bądź zajrzeć do siedziby marki, czy odwiedzić swojego instruktora to koniecznie to zrób. Zawsze zachęcamy do wypróbowania kilku modeli i skorzystania z rzęs do ćwiczeń, by dokładne przyjżeć się każdej pęsecie.
Także: cena ma znaczenie, natomiast na początku wybieraj raczej te z najniższej klasy cenowej. Niesetety w pierwszych miesiącach kariery stylistki kilka pęset ląduje na ziemi, poniważ uczymy się organizacji miejsca pracy, a pole grawitacji działa szczególnie silnie na nowo zakupiony sprzęt.
Nie ma co inwestować w zbyt drogą pęsetę, tym bardziej, jeżeli kupimy pęsetę klasy Dumont. Nie będziemy znali jej miękkości stali, a te pęsety są baaaaaaardzo delikatne. Początkujące stylistki - niesety nie tylko początkujące, przyłapałam nawet instruktrów, którzy by zrzucić niechcianą rzęsę syntetyczną z pęsety stukają nią o holder. W ten sposób szybko możemy wygiąć czubeczki pęsety i zniszczyć styk, ponieważ tak stal się odkształca.
Tak więc odpowiadając na pytanie, czy cena ma znaczenie? Cena nie będzie dla ciebie wyznacznikiem tego, czy pęseta jest dobra, czy nie. Cena świadczy tylko o klasie pęsety i warto na nią zwrócić uwagę, aby nie przepłacić.
Pęsety, jak to u kobiet bardzo często bywa, są obiektem westchnień ze względu na ich ciekawy design, niestandardowy wzorek bądź też apetyczny kolor.
Jednak jest jedna rzecz, o której warto wiedzieć przed zakupem pęsety.
Pęsety, które są kolorowe, to znaczy są uszlachetnione poprzez lakiery czy też farby, bardzo często odpryskują po sterylizacji w autoklawie i kolor z czasem się złuszcza. Prowadzi to do tego, że pęseta, mimo że jest sterylna, wygląda nieestetycznie, a z naszych wzorków niestety po krótkim czasie, nie pozostaje nic.
Dlatego wybierajmy pęsety, które są galwanizowane. Co oznacza, że mają nadany kolor przez proces elektrochemiczny, podczas którego jony metali osiadają na powierzchni stalowej pęsety - to są pęsety złote, srebrne, tytanowe, typu rainbow. Te wszystkie pensety pozostaną w swoim kolorze, ale uwaga, mała ciekawostka…
Przez lata praktyki odkryliśmy, że pensety galwanizowane potrafią się odbarwić ale uwaga, nie autoklawach, ale w myjkach ultradźwiękowych. Na przykład złote pęsety mogą utracić swój złoty kolor na rzecz srebra. Mały detal, ale warto o nim wiedzieć. Pęsety srebrne będą zawsze bezpieczne. Niezależnie od tego, w jakie środki do dezynfekcji je włożymy, czy o nich zapomnimy, czy nie, pozostaną w swojej stali nierdzewnej nieruszone.
Ważna rzecz dotycząca stali - każda stal zachowuje się inaczej. Mimo tego, że potocznie nazywamy ją stalą nierdzewną, to jako ciekawostkę mogę wam zdradzić, że Dumont, w swojej miękkiej stali ma zastosowany stop, który uwaga - rdzewieje.
Gdy zapomnimy o pęsecie i przypadkiem zostawimy ją przez weekend w środkach dezynfekcji i uwaagaaaa oczywiście, nie jest to również zalecenie producenta, aby pęsety nocowały w alkoholowym jacuzzi. Wówczas może dojść do nieestetycznych rdzawych przebarwień, najczęściej osadzających się w miejscu styku ramion pęsety. Dlatego też zalecamy, by przestrzegać czasu dezynfekcji i następnie dokładnie, po opłukaniu, po wymyciu pęsety, wytrzeć ją do sucha. Bo uwaga - najbardziej newralgicznym miejscem dla pensety jest miejsce jej stopu i styku, czyli na nasadzie pęsety, na samej górze. Niezależnie od pęsety jaką pracujemy to jeśli dojdzie do rdzy, to ten punkt może się kruszyć i pęseta się rozdzieli na dwie części.
Mówiłam na początku o styku - na pewno podczas poszukiwań pęset natkniesz się na tajemnicze opisy, pęseta jedno lub dwu stykowa. Co prawda jeśli przedłużasz rzęsy metodą jeden do jeden to ten temat Cię jeszcze nie dotyczy, jednak nadmiar wiedzy, jeszcze nikomu nie zaszkodził. Miejsce zamknięcia się pęsety nazywa się miejscem styku. Jeśli pęseta po delikatnym zamknięciu łączy się na całej swojej powierzchni to nazywamy tę pęsętę jednostykową. Jeśli pęseta po delikatnym nacisku łączy się tylko na czubku, a dopiero przy drugim mocniejszym dociśnieciu łączy się na całej końcówce to ta pęseta nazywana jest dwustykową i jest szczególnie pożądana do metody bujanej podczas przedłużania w metodzie objętościowej.
Wybierając pęsetę, zwróć uwagę, jaka pęseta jest ci potrzebna - czy to do separacji, czy do aplikacji. Moim zdaniem, lepiej by nie była prosta, ponieważ może ci to bardziej utrudnić pracę, aniżeli ułatwić. Nie wybieraj super drogich pęset, odpuść sobie na początku pęsety do metody wolumetrycznej, czyli objętościowej. Wypróbuj kilka pęset naraz, żebyś wiedziała jak leżą w Twojej dłoni - to czy pęseta długa, czy krótka będzie dla ciebie wygodniejsza. To wszystko zależy od twoich indywidualnych preferencji, a nie od opinii na grupach rzęsowych.
A mój tip dotyczący pracy z pęstami?
Kiedyś na jednym ze szkoleń usłyszałam fantastyczne prównanie, że stylistki powinny pracować jak krewetki. Z łokciami przytwierdzonymi do tłowia i w tym obrazku jest wiele racji, ponieważ zaraz po zespole cieśni nadgarstka, bóle ramion i szyi widoą prym w naszej branży. Jeśli zadbamy o to by ramiona były blisko nas, a nadgarstki opierały się na podszuce to po pierwsze zyskamy duża stabilność i nie będziemy opierać koniuszków pęsety na płatkach do przełużania, po drugie zapanujemy nad drżeniem rąk a po trzecie, zadbamy o nasze ciało i postawę.
Skoro pęsetę już mamy to następna w koleje jest lampa. Jak kupić idealną i kolokwialnie nie wtopić forsy? Zostaw subskrypcję i włącz dzwoneczek, bo o tym już w następnym odcinku!
Ostatnie komentarze