Tricki, których nie znałaś z użyciem Nano Mistera.
Czym jest Nano Mister?
Tradycyjne zastosowanie Nano Mistera.
Podstawowym zadaniem tego dżentelmena jest natychmiastowa neutralizacja oparów oraz przyspieszenie utwardzania kleju, łączącego rzęsy przedłużone z naturalnymi. Aby wykorzystać mgiełkę w najlepszy możliwy sposób, należy napełnić urządzenie wodą demineralizowaną i uruchomić je w odległości 20-30 cm od twarzy klientki. Płynnymi ruchami przesuwamy nano rozpylacz od prawej do lewej strony, powtarzając czynność przez nie więcej niż 30 sekund.
UWAGA NIEBEZBIECZEŃSTWO: Jeśli rzęsy będą zraszane strumieniem mgiełki w zbyt małej odległości lub przez zbyt długi czas, to na stylizacji może pojawić się niepożądany efekt rosy, przyczyniający się do składania kępek oraz do zbyt szybkiej polimeryzacji kleju.

Nanomisterowe SOS
RADA NR.1
To urządzenie nie raz uratowało największe światowe mistrzynie w stylizacji rzęs z opresji. Nano mister można nazwać mini nawilżaczem powietrza, więc jeśli wilgotność w Twoim pomieszczeniu nieubłagalnie spada, a Twój nawilżacz odmawia posłuszeństwa, bądź gdy jesteś w delegacji czy na mistrzostwach zastaniesz bardzo suche pomieszczenie, to Nano Mister przyjdzie Ci z pomocą.
Ale jak!?
Ustaw rozpylacz na Twoim przyborniku – nie dalej jak 40 cm od Ciebie i głowy modelki i włącz urządzenie aż wyczerpie się w nim woda. Pamiętaj o ustawieniu stacji pogodowej przy głowie klientki. Właśnie tworzysz swój mały mikroklimat, w którym praca będzie szła błyskawicznie, a Ty możesz zapomnieć o składających się kępkach, czy sklejonych ze sobą rzęsach.
RADA NR.2
Znasz to uczucie, gdy zbliżasz się z rzęsą syntetyczną do naturalnej i…. i nic! Absolutnie nic! Totalnie zero! Nie ma przyciągania. Rzęsa syntetyczna się ślizga po naturalnej i za żadne skarby nie chce się przykleić.
Dlaczego tak?
Przesuszona rzęsa naturalna bądź taka z zamkniętą łuską włosa, będzie usilnie się broniła przed stworzeniem trwałego wiązania z klejem. Jednak wystarczy, że po przygotowaniu i oczyszczeniu rzęs przed pracą użyjesz Nano Mistera, a problem zniknie! Pamiętaj, by powtarzać tą czynność co ok. 30 min podczas pracy, bądź gdy zajedzie taka potrzeba.
RADA NR.3
Pieczenie, łzawienie i marudzenie klientek na zmęczone oczy po zabiegu. Zapomnij o tym!
Klientki często w trakcie przedłużania rzęs uchylają powieki, szczególnie podczas rzęsowych drzemek. Niestety konsekwencją tego jest dostanie się oparów kleju na rogówkę oka i mniejsze lub większe poparzenia chemiczne. Błona śluzowa oka momentalnie wysycha, oko robi się czerwone, a skóra wokół oczu ściągnięta i sucha.
PSTRYK I PROBLEM ZNIKŁ.
Używaj Nano Mistera po zabiegu na zamkniętych, a następnie na otwartych oczach klientki. Nawilżysz skórę twarzy i oczu i zminimalizujesz podrażnienia po zabiegu. Pamiętaj, że idealnym zwieńczeniem dzieła będzie chłodzący powiew mini podręcznego wiatraczka.
RADA NR.4
Upał, duchota, siódme poty płyną z czoła. Jeśli szukasz orzeźwienia w letnim ferworze upiększania klientek, to Nano Mister da Ci cudowne uczucie odświeżenia. Mgiełka rozpylona na twarz i ciało pozostawia drobinki wody, które działają nie tylko nawilżająco, ale i chłodząco.
Pssssssst…..zastosuj ten trick po zabiegach na twarz, a Twoje klientki Cię za to pokochają Może nawet same zapragną mieć taki gadżet w torebce?
RADA NR.5
Rozkoszne SPA w Twoim salonie. Jednak zdecydowanie nietradycyjne, bo to roślinne SPA. Podaruj roślinkom z Twojego otoczenia przyjemną mgiełkę, ich lśniące liście z radością przyjmą ten tropikalny prezent w suchym pomieszczeniu Twojego gabinetu.
RADA NR.6
Częste mycie…. przedłuża życie. Pamiętaj, że zbiorniczek Nano Mistera musi być opróżniany każdorazowo po użyciu. Nigdy nie pozostawiaj urządzenia z wodą w środku. Następnie wysusz zbiornik chusteczką higieniczną i voilà – Twój mały pomocnik, będzie służył Ci o wiele dłużej.
Ostatnie komentarze